Następny ranek w oknie prezentował się równie dobrze i słonecznie ! Co najważniejsze wyciąga mnie z pochmurnej melancholii końca zimy. Na śniadanie wybrałam się po kawę w i muffin dla Torri w Dunkin and Donaught, nie przepadam za ich kawą ale bierzmy co jest. Jeszcze przez około 30 minut czekałam na Keyle i jej mamę z którymi wybieraliśmy się do Muzeum zabawek . Dotarliśmy do celu przed 11:30 od przekroczenia głównych drzwi uderzył nas gwar rozbawionych dzieci i Meksykańskiej muzyki.
Dziewczynki miały ubaw , zresztą nie tylko one, głupio mi było bawić się przy tych wszystkich zabawach, ale nawet nie wiecie jaką miałam ochotę poskakać po klawiszach z filmu "Big" zapewne każdy kojarzy ten film, jeśli nie- warto popatrzeć na świat niesamowicie poważnych dorosłych buisnessmenów oczami małego chłopca :) Nie powstrzymałam się jednak przed zrobieniem sobie tam zdjęcia , uwielbiałam tą scenę kiedy 'chłopiec' tańczy ze swoim szefem na klawiszach w sklepie zabawkowym.
Były tam też sekcje takie jak "Mali przyrodnicy" , "Jungla", "Karuzela", "Alicja w krainie czarów" , "Praca", "Transport" oraz "zakupy" :) kilka zdjęć zobaczycie :)
Urocza notka od pokojówki , w pokoju hotelowym za kilkaset $$$ ?! |
Po muzeum i powrocie do hotelu czekała mnie podróż pociągiem do domu moich hostów i przesiadka do Jersey City do Linki i jej mamy, spędziłyśmy miły wieczór oglądając filmy i zajadając się jabłkami z cynamonem w jogurcie z masłem orzechowym ;) - wiem to masło orzechowe brzmi okropnie ale nie jest złe . Następny dzień spędziłyśmy na zwiedzaniu Chinatown, Manhattan i paru innych miejsc o czym dowiecie się jutro :)
Miłego dnia i dziękuję za wszystkie Wasze komentarze - porady , pytania i spostrzeżenia :)
Wspaniałe przeżycia, też bym się pobawiła z Wiki, Mają i Klaudią w takim świecie zabawek. :) One były by zachwycone ;)
OdpowiedzUsuńNie wątpię :) Sama chciała bym Was tutaj mieć ze sobą :D to miały byśmy co robić :)
UsuńAle miałaś świetne widoki z okna ! :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :) chociaż nigdy nie przepadałam za dużymi miastami :P
UsuńAż żal siedzieć w hotelu, jak za oknem takie widoki ;))
OdpowiedzUsuńZazdroszczę^^
Pozdrawiam z TG :D
K.
Właśnie, ale pod okiem mojej host mamy nie chciałam wychodzić , później by było że nieodpowiedzialnie pałętam się sama po mieście ;)
Usuń